niedziela, 6 maja 2012

Farewell to Pep.

Po wczorajszym meczu z Espanyolem (4:0) odbyło się pożegnanie Pepa Guardioli... to był jego ostatni mecz na Camp Nou na ławce trenerskiej FC Barcelony.

###

Pep tego wieczoru poczuł się na Camp Nou jak prawdziwy król !!!!
Wychodząc na murawę by zdobyć 3 pkt Guardiola mógł zobaczyć na trybunach wielki plakat z napisem KOCHAMY CIĘ PEP !!!!


Wszystkie bramki wczorajszego wieczora zdobył boski Lionel Messi !
Strzeliwszy drugą bramkę Messi zadedykował gola Guardioli, a gdy strzelił 3 wszyscy podbiegli do Mistera i razem cieszyli się ze zdobytej bramki !!!
 

 Na każdym miejscu na Camp Nou przybywający kibice mieli uszykowane na siedzeniach chorągiewki z napisem " Gracies Pep "


Po meczu na telebimie wszyscy oglądali filmik nagrany dla Pepa z najważniejszymi wydarzeniami w jego karierze trenerskiej pierwszej drużyny Barcelony.


 Wszyscy piłkarze wraz z Misterem mieli łzy w oczach...


A zaraz po tym miał on wygłosić krótką przemowę, przez którą chciał podziękować wszystkim fanom klubu, przyjaciołom, rodzinie i piłkarzom..
Mowa brzmiała następująco: ''Dobry wieczór wszystkim. Życie dało mi ten prezent, że przez pięć lat mogłem cieszyć się spektaklem, który dali ci chłopcy. Nie wyobrażacie sobie jaką miłość zabieram ze sobą do domu, nie macie pojęcia ile te pięć lat dało mi szczęścia. Jestem tak samo uprzywilejowany, jak wy, tyle że byłem trochę bliżej tych piłkarzy. Mam nadzieję, że dobrze się bawiliście patrząc na grę zespołu. Dziękuję wszystkim. Tym, który traci najwięcej, jestem ja. Pasy były mocno zapięte, ale ja teraz je odpinam. Wy zostawcie je jednak zapięte, bo zostajecie w dobrych rękach. Zostańcie z nimi. Do zobaczenia wkrótce."


Po wygłoszeniu mowy piłkarze wzięli MISTERA i zaczęli go podrzucać jak to robią w zwyczaju po osiągnięciu ważniejszych tytułów..


Potem cały Pepteam wraz ze sztabem szkoleniowym i zarządem klubu zebrali się w kółku by razem pożegnać trenera.

A na koniec jak najbardziej zasłużony szpaler dla WIELKIEGO I JAKŻE WSPANIAŁEGO CZŁOWIEKA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 _______________________________________________________________________          AMEN !!!

Koniec jakże niesamowitej przygody Barcy na czele z mistrzem... oglądając to nie mogłam powstrzymać łez spływających mi po policzkach.. coś tak pięknego dobiegło końca... Teraz pozostaję tylko nadzieją, że Tito zrobi to samo co TEN pełen podziwu dżentelmen...

-,-        

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz