czwartek, 2 lutego 2012

Draw at Mestalla .. !

Wczoraj wieczorem na Estadio Mestalla stanęły dwie bardzo dobrze grające drużyny. Mowa oczywiście o Barcelonie no i Valencii (były klub Davida). Był to pierwszy mecz półfinałowy pucharu króla. To spotkanie zakończyło się wynikiem 1 : 1. Ale spokojnie jeszcze przed nami drugie 90 min. Wszystko może się zdarzyć. A ja oczywiście myślę o zwycięstwie Barcy ! < 3

Strzelcem bramki dla Barcy był Carles Puyol, który w tych rozgrywkach często pokonuje bramkarzy głową..
Katalończycy stwarzali naprawdę bardzo dużo pięknych okazji do strzelenia bramek, lecz niestety zabrakło wykończeń... ;(

Tym razem nie błysnął swą jakością Leo Messi, który zmarnował karnego... ale i tak go kocham !! ;*


No i nasz Cescy zderzył się z kolegą z Valencii i musiał mieć założone 4 szwy na łuku brwiowym..


Kurczę no.. co się dzieje.. jakiś wirus panuje w Barcelonie.. Na stanie już jest 7 kontuzjowanych jak nie lepiej.. Ogromny pech. Nie wróży to niczemu dobremu. Teraz gdy w szczególności nie możemy pozwolić na stratę jakichkolwiek pkt to Pep ma do dyspozycji niemal 14 zawodników z pierwszego zespołu. Całe szczęście, że jest Barca B, która posiada równie dobrych, młodych i zdolnych piłkarzy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz